Pierwsza czarna reżyserka, której film znalazł się w Konkursie Głównym w Cannes, od razu zdobywając Grand Prix. W 2024 roku, swoim drugim pełnometrażowym filmem, sięgnęła po Złotego Niedźwiedzia na Berlinale. Wszelkie laury nie przykryją jednak faktu, że kino Mati Diop stawia zachodniemu światu, który przyznaje jej kolejne nagrody, niewygodne pytania o kolonialną przeszłość (i teraźniejszość).
Owy dyskomfort jest jednak czymś, co należy pielęgnować, dlatego w programie 24. MFF mBank Nowe Horyzonty (18-28 lipca) znalazł się przegląd twórczości francusko-senegalskiej reżyserki.
Trwa sprzedaż karnetów na festiwal.
Nazwisko Diop zazwyczaj wymawiane jest jednym tchem z nazwiskiem jej wuja, Djibrila Diop Mambéty’ego, jednego z czołowych twórców kina senegalskiego i autora kanonicznego Touki Bouki – być może najbardziej uznanego filmu afrykańskiego w historii kina. Ojcem reżyserki jest zaś Wasis Diop, muzyk i współtwórca West African Cosmos, który wyjechał z Senegalu do Francji w latach 70. Te imigranckie doświadczenia – zarówno głęboko przeżyte, jak i artystycznie przetwarzane – stanowią oś twórczości Mati Diop i punkt wyjścia do rozmowy. Także tej międzypokoleniowej, która bywa niełatwa również dla samych Senegalczyków .
W 2009 roku w Dakarze reżyserka kręci swój pierwszy film krótkometrażowy, Atlantics (Atlantiques). Do miasta wraca po prawie dziesięcioletniej nieobecności, próbując odkryć swoją afrykańską tożsamość. W Senegalu uderza ją, że marzeniem większości jej rówieśników jest ucieczka z Afryki do Europy, kiedy ona właśnie do niej wraca – sama urodziła się we Francji i spogląda na Senegal oczyma osoby wychowanej i tworzącej w Europie. Refleksja na temat migracji, pokłosia kolonializmu i problemów kraju, z którego pochodzi jej rodzina, towarzyszy zatem twórczyni od samego początku. W jej centrum stoją ludzie, którzy lepszego życia upatrują poza granicami kraju – w zależności od pokolenia oznacza to legalny wyjazd do Francji albo karkołomną przeprawę przez morze.
„Ghost generation”, pokolenie duchów – tak współczesnych migrantów nazwała Mati Diop w jednym z wywiadów. W migracji widzi charakterystyczny dla wielu krajów Afryki rytuał przejścia, rite de passage, po przejściu którego chłopiec staje się mężczyzną. „Po wyrazie twarzy wielu młodych mężczyzn, którzy planowali podjąć tę próbę, widziałam, że wyglądali tak, jakby już ich nie było” – mówi.
Duchy – przodków, historii, nieobecnych – regularnie nawiedzają jej filmy. W Tysiącu słońc (Mille soleils, 2013) Diop inicjuje dialog pomiędzy dziś a kiedyś, między własną potrzebą uchwycenia tożsamości i upominania się o godność dla Senegalu i jego mieszkańców a zrozumieniem powodów, dla których członkowie jej rodziny zdecydowali się opuścić rodzinne strony – i nigdy nie spoglądać wstecz. Bohaterem filmu jest Magaye Niang – aktor, który w legendarnym Touki Bouki wcielił się w rolę wagabundy-marzyciela – który stawia czoła młodemu pokoleniu, kierującemu się dziś zupełnie innymi wartościami.
Słynny film Mambéty’ego jest także ramą dla jej nagrodzonego w Cannes pełnometrażowego debiutu. Atlantyk (Atlantique, 2019) to przepisanie historii podróży do wymarzonego świata, opowiedziane z perspektyw kobiet pozostających w Senegalu, podczas gdy ich mężowie, ojcowie i synowie próbują przedostać się do Europy. Diop fascynuje magnetyzm oceanu, ale także siła z jaką „mit Europy” i obietnica „białego życia” działa na młodych ludzi.
Zwieńczeniem twórczości reżyserki jest nagrodzony Złotym Niedźwiedziem Dahomej (Dahomey, 2024) – film dokumentujący proces restytucji dwudziestu sześciu obiektów skradzionych przez francuskie wojsko imperialne w 1892 roku podczas oblężenia Królestwa Dahomejów. Próba odzyskania materialnego dziedzictwa Senegalu rodzi wątpliwości, dyskusje i polemiki – nie ma bowiem zgody co do znaczenia tego gestu. Czy zwrot przedmiotów jest gestem pojednawczym Francji? A może próbą uciszenia politycznych głosów, mówiących wprost o współczesnym wymiarze kolonializmu?
W ramach sekcji Focus na Mati Diop będzie można zobaczyć wszystkie z wymienionych filmów – Tysiąc słońc, Atlantyk oraz Dahomej – jak również zestaw dokumentalnych i fabularnych krótkich metraży.
Więcej o twórczości Mati Diop można przeczytać w artykule Magdy Lipskiej, kuratorki Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie.
24. MFF mBank Nowe Horyzonty we Wrocławiu potrwa w dniach 18-28 lipca, o tydzień dłużej, do 4 sierpnia, odbędzie się wirtualna odsłona wydarzenia. Pełny program festiwalu ogłosimy 2 lipca, dwa dni później, 4 lipca rozpocznie się sprzedaż biletów na seanse.
TOK FM objął opieką redakcyjną sekcję Focus na Mati Diop.