English

"Wysoka dziewczyna" od 11 października w polskich kinach

11/10/19
Wysoka dziewczyna, reż. Kantemir Bałagow

W nagrodzonym w Cannes (Nagroda FIPRESCI, najlepszy reżyser Un Certain Regard), trzymającym za gardło i gęstym od emocji filmie Kantemira Bałagowa oglądamy miasto i ludzi podnoszących się z ruin.  Wysoka dziewczyna wejdzie do polskich kin 11 października (dystrybucja: Stowarzyszenie Nowe Horyzonty). 

Rosja wybrała Wysoką dziewczynę Kantemira Bałagowa jako swojego kandydata do Oscara, nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej. Nominacje poznamy w styczniu 2020, ceremonia rozdania Oscarów odbędzie się 9 lutego 2020 roku w Hollywood.

więcej

Opowieść o dwóch przyjaciółkach, które pragną otrząsnąć się z wojennej traumy, toczy się w 1945 roku w Leningradzie, który dochodzi do siebie po latach oblężenia. Bohaterki Wysokiej dziewczyny, Masza i Ija, próbują nie tylko zapomnieć o tym, czego doświadczyły, ale także przypomnieć sobie kim były, nim zardzewiały ich plany, emocje i uczucia. Inspiracją dla młodego reżysera był wstrząsający reportaż noblistki Swietłany Aleksijewicz, Wojna nie ma w sobie nic z kobiety i tym, co wspaniały film Bałagowa czyni wyjątkowym, jest właśnie kobieca perspektywa. Reżyser nie skupia się więc na heroicznych wojennych czynach, lecz na nowo definiuje bohaterstwo: jako codzienne drobne zwycięstwa życia nad śmiercią, nadziei nad żałobą, młodości nad dramatycznymi doświadczeniami.   

Wysoka dziewczyna fantastycznie rekonstruuje brutalne realia i pełną napięcia atmosferę czasów tużpowojennych, gdzie euforia miesza się z żałobą, ludzie składają na nowo potrzaskane życiorysy; a na ruinach - wbrew wszystkiemu - powoli kiełkuje nadzieja.

Media o filmie

Ten film boli, przenika do trzewi, również dzięki rewelacyjnym aktorkom, Wiktorii Miroszniczenko i Wasilisie Perelyginie - zdumiewające, że dla obu jest to debiut przed kamerą. Zdumiewające, że ledwie 28-letni Bałagow nakręcił tak dojrzały film. 

Piotr Dobry, dziennik.pl

W Wysokiej dziewczynie to kobiety są zdecydowanie silniejsze. Ileż to widziałem dzieł o braterskich kompaniach, szeregowcach, a ile o kobietach? Niewiele. Może i nie ścierały się na pierwszych liniach frontu, ale na pewno też walczyły o wolność (…). Kompletne pokazanie koszmaru wojny nie jest możliwe bez nich. 

Bartosz Godziński, natemat.pl

Debiutujące przed kamerą Wiktoria Miroszniczenko i Vasilisa Perelygina to zresztą prawdziwe odkrycia tego filmu. Bałagow udowodnił już przy „Bliskości”, że ma niesamowity talent do prowadzenia aktorek.  

Małgorzata Steciak, vogue.pl

Niejednoznaczna, pełna tajemnic i erotycznego odcienia relacja dwóch niewiele mówiących kobiet wydaje się o wiele pełniejsza od głośnego życia za drzwiami ich pokoju w „komunałce”. I pozwala zrozumieć dwie rzeczy. Po pierwsze, po wojnie też toczy się życie. Po drugie, może się ono okazać trudniejsze od tego na linii frontu. (...) Aż trudno uwierzyć, że tak kobiecą historię przekonująco i delikatnie udało się opowiedzieć mężczyźnie.

Wiktoria Bieliaszyn, "Polityka"

Jest w Wysokiej dziewczynie wstrząsająca opowieść o wojennych losach kobiet. Także o ich solidarności. Bo niezależnie od tego, gdzie rzuciło je życie, gdy ucichły wybuchy – wcześniej każda z nich musiała się złamać, aby przetrwać. Przekroczyć granicę, która w czasach pokoju byłaby nieprzekraczalna. Barbarzyństwo na froncie przenikało do codzienności. Seks stawał się zarówno aktem przemocy, jak i szansą na przetrwanie.

Krzysztof Kwiatkowski, "Wysokie Obcasy"

Kantemir Bałagow, młody rosyjski reżyser, który zabłysnął poruszającą Bliskością, w Wysokiej dziewczynie kazał publiczności wstrzymać oddech. (…) To film dojrzały, przeszywająco dokładny na płaszczyźnie detali i boleśnie głęboko zaglądający w ludzką duszę – choć niepozbawiony słabości. (…) Pereligina i Miroszczenko tworzą chwytające za gardło kreacje, a moc tych występów wzmacnia obraz. Twarze i ciała bohaterek to krajobraz po bitwie.

Anna Tatarska, onet.pl

W filmie Wysoka dziewczyna reżyser Kantemir Bałagow udowadnia, że nieprzypadkowo okrzyknięto go cudownym dzieckiem rosyjskiego kina. Jego najnowsza produkcja zachwyca; to historia o emocjach bez emocji, o mentalnych i cielesnych ranach, które nie chcą się zagoić. Fascynujące jest spoglądać na wojnę oczami kobiet.

Piotr Piskozub, naekranie.pl

28-letni reżyser powrócił do Cannes z filmem przeszywająco bolesnym, którym osiągnął pełnię dojrzałości. (…) Patrząc na skutki tego wszystkiego oczami kobiet, Rosjanin przedstawia obraz powojennego świata, jakiego próżno szukać w podręcznikach historii.

Mateusz Demski, przekroj.pl

Bałagow zachwycił swoim debiutem – Bliskość. A Wysoką dziewczyną potwierdził swoją klasę. Choć zupełnie zmienił temat i styl, nadal opowiada o wyjątkowo brutalnej rzeczywistości, gdzie dobro i zło zlało się w jedno, utraciło jakiekolwiek znaczenie. Ze współczesnego wojennego pogranicza przeniósł się do Leningradu pierwszych lat po wojnie. Tam odnalazł ludzi równie pokiereszowanych, wydrenowanych, ogarniętych stuporem, wywołanym krańcową rozpaczą.

Michał Piepiórka, blizejekranu.pl

Siła Wysokiej dziewczyny wypływa nie tylko z doskonałej warstwy wizualnej, ale też z aktorstwa. Wiktoria Miroszniczenko w głównej roli est doskonała. (...) Uzupełnia ją Wasilisa Piereligina ze swoją energią, wręcz nadobecnością.

Krzysztof Osica, filmaster.com

To niewiarygodne, że tak młody reżyser potrafi kompleksowo zaprojektować świat przedstawiony. Dba o najdrobniejszy rekwizyt, o każdy dźwięk otoczenia, wreszcie pieczołowicie pod względem kolorystycznym planuje wnętrza oraz stroje bohaterów. (…) Rosjanin rozkręca misterną, wieloelementową maszynerię, nad którą panuje niczym wytrawny mistrz.

Marcin Kempisty, film.org.pl


czytaj także
Dystrybucja We really need you tonight. „Pięć diabłów” od dziś w kinach! 2/12/22
Dystrybucja „Zmysłowe i porywające”: krytycy chwalą „Pięć diabłów” 7/12/22
News Sprezentuj festiwal pod choinkę. Świąteczny voucher na 23. Nowe Horyzonty 8/12/22
Nowe Horyzonty VOD 268 powodów do radości. Świąteczna promocja Nowych Horyzontów VOD 13/12/22

Newsletter

OK