English

Wspomnienia Terayamy z dzieciństwa

30/08/19

Polecamy tłumaczenie wybranych fragmentów wspomnień bohatera tegorocznej retrospektywy, Shūjiego Terayamy (przekład z japońskiego: Nikodem Karolak).

Urodziłem się 10 grudnia 1935 roku na małym dworcu w prefekturze Aomori, choć w rejestrze rodzinnym widnieje data 10 stycznia 1936 roku. Próbując ustalić przyczynę tej mojej trzydziestodniowej „nieobecności” na świecie, matka żartobliwie mówiła: Urodziłeś się w pędzącym pociągu, więc dokładny czas i miejsce urodzenia nie są jasne. Podobno stało się to wtedy, gdy mój ojciec, policyjny detektyw, przebywał na służbie. Opowieść o moich narodzinach w pędzącym pociągu nie może być jednak prawdziwa. Przecież w grudniu na północy Honshū jest przeraźliwie zimno, a ówczesne pociągi parowe nie były jeszcze ogrzewane. Nie wydaje się zbytnio prawdopodobne, aby kobieta w bardzo zaawansowanej ciąży wsiadała do takiego pociągu. Mimo to określenie urodzony w pędzącym pociągu brzmią prawie bajkowo i stały mi się bardzo bliskie. Opętany ideą włóczęgostwa, zawsze, kiedy o sobie mówię, nadmieniam, że to pociąg jest moją ojczyzną.

Ojciec czytywał "Japoński Dziennik Informacyjny". Pracował w policji, ale był uzależniony od alkoholu. Kiedy wracał do domu, prawie w ogóle się nie odzywał, a na mnie nie zwracał właściwie uwagi. Z przesadną gorliwością podchodził tylko do własnej pracy Na przykład kiedyś bezpardonowo napluł w twarz profesorowi uniwersytetu, zaaresztowanemu pod zarzutem przestępstwa urzędniczego. Pistolet przykuwał moją baczną uwagę, o wiele bardziej niż jakakolwiek książka. Jedynym świadkiem jego wystrzałów były wrzosowiska. Ojciec czasami rozkładał go na części pierwsze, czyścił, a następnie brał cel na muszkę. Czasami mierzył też w moją pierś lub w pokryte śniegiem wrzosowiska. Nie zapomnę jednak, jak pewnej nocy, po przeczyszczeniu tego pistoletu, niby dla żartu skierował lufę w stronę kamidany i zamarł w bezruchu. Matka pobladła z przerażenia, wytrąciła ojcu pistolet z ręki i drżącym głosem zapytała, co wyprawia. W środku kamidany było przecież umieszczone zdjęcie cesarza […].”

Wspomnienia Terayamy z dzieciństwa


czytaj także
Dystrybucja We really need you tonight. „Pięć diabłów” od dziś w kinach! 2/12/22
Dystrybucja „Zmysłowe i porywające”: krytycy chwalą „Pięć diabłów” 7/12/22
News Sprezentuj festiwal pod choinkę. Świąteczny voucher na 23. Nowe Horyzonty 8/12/22
Nowe Horyzonty VOD 268 powodów do radości. Świąteczna promocja Nowych Horyzontów VOD 13/12/22

Newsletter

OK