Kryminalny thriller i tropikalny erotyk w jednym, intymny pamiętnik filmowy, przyrodnicze sci-fi, miłosny list w formie filmu, psychoanalityczny esej o twórcy psychoanalizy, vogueingowy musical i najżałośniejszy unboxing sezonu – liczne atrakcje Frontu Wizualnego wylicza kuratorka sekcji Ewa Szabłowska.
„Zawsze bliższy był mi filmowy maksymalizm niż minimalizm i układając tegoroczny program kierowałam się zasadą more is more. Co nie znaczy, że nie znajdziecie w programie filmów o radykalnie surowej formie czy melancholii w rozmiarze XXL” – mówi. Front Wizualny jest nieprzewidywalny, ponieważ łączy dwa obszary, gdzie może wydarzyć się wszystko: kino i sztukę. Znajdziecie tutaj filmy nakręcone przez artystów i artystki wizualne, brawurowo wkraczających w świat kina narracyjnego, debiuty, ale też eksperymentalne obrazy uznanych twórców.
Pula karnetów oraz akredytacji dziennikarskich i branżowych na 24. Międzynarodowy Festiwal Filmowy mBank Nowe Horyzonty (18-28 lipca) jest już na wyczerpaniu – zostały ostatnie sztuki.
Zamów akredytację dziennikarską
Odjechany musical dokumentalny o argentyńskich więźniarkach, łączący energię punkowego koncertu z vogueingiem.
Hipotetyczny świat, w którym natura człowieka każe mu zapadać w zimowy sen. A ludzie są podporządkowani prawom przyrody jako integralna część ekosystemu.
Wyobraź sobie, że zasypiasz przed telewizorem. I że wciąż trwają lata 90., era kiczu i bezwstydu. Duet Hron-Kalman zabiera Cię w podróż, która przypomina szalone, kolorowe skakanie między telewizyjnymi kanałami.
Hipnotyczny,przypominający zbiorowy bad trip, portret nowojorskiej bohemy autorstwa Keren Cytter, jednej z najbardziej intrygujących artystek wizualnych, działających obecnie w obszarze kina.
Zwieńczenie wieloletniego projektu Anji Salomonowitz poświęconego twórczości austriackiej malarki Marii Lassnig. Reżyserka buduje portret artystki – poetycki, dramatycznie przerysowany, ekspresyjny do granic groteski.
Zygmunt Freud zakończył swoje życiowe dzieło pracą Mojżesz i monoteizm, która została wydana w 1939 roku. Jenni i Lauri Luhta, para fińskich artystów, przenosi tę książkę na ekran jako swoisty werbalno-wizualny traktat.
Kenopsia to słowo określające niesamowitą atmosferę, która panuje w opuszczonej, niegdyś tętniącej życiem przestrzeni. Denis Côté bada takie właśnie miejsce: labiryntowy amalgamat biura, szpitala, kościoła i domu.
Gdy ma się złamane serce, czas zaczyna płynąć inaczej. Pulsujący intensywnymi kolorami, nakręcony na taśmie 16 mm i eksperymentujący z fakturą film portugalskiej reżyserki jest kinofilskim, wyczulonym na miejskość portretem zadurzenia i tęsknoty. I listem miłosnym wysłanym do Wong Kar Waia.
Nagrodzony w Locarno, figlarny film, którego struktura ma lekkość dziecięcych zabaw oraz wrażliwość spod znaku Agnès Vardy. Kemping zaczyna się niepozornie jako relacja z pechowego urlopu, ale niezauważalnie realizm ustępuje baśniowości.
Program złożony z filmów, które powstały w Wytwórni Filmów Oświatowych w Łodzi w latach 50. i 60. Chociaż zostały stworzone jako filmy przyrodnicze i naukowe, formalnie były niezwykle nowatorskie, wręcz eksperymentalne. W przygotowanym przez Michała Matuszewskiego zestawie obserwujemy nierozerwalne splątanie nauki, sztuki i kina.
Więcej o tegorocznym Froncie Wizualnym można przeczytać w tekście Ewy Szabłowskiej – dyrektorki artystycznej Nowych Horyzontów i kuratorki sekcji.
Partnerem medialnym Frontu Wizualnego jest MINT Magazine.