Kino to wspaniałe narzędzie myślenia o świecie – potrafi zaoferować nową perspektywę, namieszać w opiniach, rozgrzać dyskusję. Dahomej to dokładnie taki film, który wbija się klinem w nasze sposoby widzenia i pojęcie historii – a może nawet sprawi, że zrobi Wam się w fotelu nieco mniej wygodnie. Słowem: kino nowohoryzontowe w pełnej krasie.
Jak Mati Diop udała się ta, nomen omen, sztuka? Dowiemy się tego podczas pokazu premierowego pokaz Dahomeju, który odbędzie się 22 października (wtorek) o godz. 20:00 w Kinie Muranów – do rozmowy o kontekstach powstania Dahomeju, a także szerzej, o relacji sztuki z kolonializmem zaprosiliśmy dr Magdalenę Wróblewską. Pokaz mamy przyjemność organizować z MINT Magazine. Bilety są już w sprzedaży.
Porozmawiajmy o Dahomeju
Mati Diop zadaje w Dahomeju kluczowe pytania o to, czy można ograbić naród z jego ducha? Jak wyzwolić się z wpływów języka i kultury dawnego kolonizatora? Na te i inne pytania będziemy szukać odpowiedzi w czasie premierowego pokazu i późniejszej rozmowy z dr Magdaleną Wróblewską, dyrektorką Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie i wykładowczynią Wydziału Artes Liberales UW. Spotkanie poprowadzi Jan Topolski.
Dahomej: sztuka, czyli tożsamość
Nagrodzony Złotym Niedźwiedziem na Berlinale Dahomej to opowieść o tym, co jest fundamentem naszej kultury, kto powinien odpowiadać za krzywdy sprzed dekad oraz czy dawna sztuka może budować nasze narodowe „tu i teraz”. 26 obiektów opuszcza muzeum w Paryżu, by po ponad stu latach znaleźć się w Królestwie Dahomeju – dzisiejszym Beninie. Owa podróż to nie tylko wydarzenie wagi symbolicznej i politycznej, ale także rodzaj zmartwychwstania. Potężna statua króla Gezo budzi się w muzealnych podziemiach i zabiera głos. Fikcyjny monolog wielkiego władcy tworzy narracyjną warstwę filmu i pozwala obiektom sprowadzonym do roli dzieł sztuki czy etnograficznych ciekawostek odzyskać prawdziwe moce. I przede wszystkim: daje impuls do dyskusji o jakże współczesnych i realnych problemach. Dahomej zadaje też kluczowe pytania o to czy można ograbić naród z jego ducha? Jak wyzwolić się z wpływów języka i kultury dawnego kolonizatora? Wybitna reżyserka, Mati Diop, zręcznie prowadzi całą opowieść unikając akademickich pułapek, za to oddając głos młodości, która musi wyciągnąć wnioski z własnej historii.
Dahomej trafi do dystrybucji kinowej od 25 października.
