Jedna z najpiękniejszych opowieści ostatnich lat, która – choć skromna i kameralna – szturmem zdobyła serca polskiej publiczności. Naszym zdaniem w dużej mierze dzięki atmosferze rodzinnego gwaru, który niemal wszyscy znamy z własnego doświadczenia, ale zasługi ma tu przede wszystkim Lila Avilés, reżyserka niezwykle intymnej sytuacji, która ma jednocześnie wymiar zupełnie przyziemny i metafizyczny. Totem – dzień z życia kilkuletniej Sol, która właśnie przeżywa To Wydarzenie, Które Wszystko Zmienia – jest już dostępny na NH VOD.
Z rodziną najlepiej?
Kino zdążyło już odmienić hasło „rodzina” przez wszystkie formy i przypadki, ale Meksykana Lila Avilés udowadnia, że wciąż można opowiadać o niej w świeży, nowatorski sposób. I robić to bez zadęcia, unikając pustych haseł, oczywistych obserwacji i górnolotnych sloganów, za to z olbrzymią dozą empatii, mądrości i niewymuszonego humoru, który potrafi rozjaśnić nawet najczarniejszą godzinę.
Na naszej stronie internetowej możecie przeczytać rozmowę z Karoliną Kostyrą, filmoznawczynią i kinofilką, adiunktką w Instytucie Nauk o Kulturze Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach i autorką książki Wiosenna bujność traw. Obrazy przyrody w filmach o dorastaniu. Wspólnie odkrywamy wszystkie oblicza „kina familijnego – także tego melancholijnego i „nieprzeznaczonego dla dzieci”.
Czułe punkty
Totem to film, który uważnie oglądany odsłania kolejne warstwy emocji, z którymi czasem trudno sobie poradzić. W tym portrecie rodziny znajdującej się na krawędzi, której członkowie na różne sposoby próbują zamaskować smutek, strach i miłość, wielu z nas może odnaleźć siebie. O roli rytuałów w codziennym życiu, szukaniu sposobów na przeżywanie i dziecięcej perspektywie, która odsłania nasze czułe punkty rozmawiamy z Martą Niedźwiecką, psycholożką i autorką O Zmierzchu, w Podcaście Nowych Horyzontów.