Do lata jeszcze daleko, ale tych z Was, którzy już tęsknią za trudnymi porannymi wyborami (bądź wieczornymi), a jesienną handrę najchętniej przegonią solidną dawką kina wprost zza oceanu, mamy nie lada propozycję – dołączcie do 16. TAURON American Film Festival we Wrocławiu (między 6 a 11 listopada) lub zaproście festiwal w wersji online do siebie (tu macie czas do 23 listopada na platformie NH VOD).
Pełen program jest już dostępny, a sprzedaż biletów na pokazy kinowe i dostępów do seansów online rozpocznie się w czwartek, 23 października, w samo południe.
Kluczem narracyjnym tegorocznej edycji AFF-u są suburbia – a jak wiemy na ośce najlepiej mieć przewodnika. Jeśli więc potrzebne są Wam krótkie oprowadzanie po tych liczących 137 tytułów (i 12001 minut!) przedmieściach – z pomocą przychodzi Ula Śniegowska, dyrektorka festiwalu, która opowiada o programie Patrycji Musze-Smolińskiej w naszym nowohoryzontowym podkaście.
Nowe horyzonty amerykańskiego kina
Jesteś tu nowy? To tak jak reprezentanci sekcji konkursowych festiwalu: Breakthrough oraz American Docs. Znajdziecie tu odpowiednio 15 fabuł i 6 świeżutkich dokumentów od twórczyń i twórców, którzy dopiero się urządzają w filmowym świecie, ale już zdążyli zabłysnąć wielkim talentem. W sekcjach konkursowych znajdziecie prawdziwego, nowohoryzontowego ducha – dlatego od nich zaczynamy nasz przewodnik.
Znane twarze – czyli hity do nadrobienia
O tych filmach kinofilska publiczność mogła już coś słyszeć – teraz będziecie mieli okazje je również zobaczyć podążając za sekcjami Highlights i Festival Favourites. Zobaczycie tu między innymi: Christy Davida Michôda (z rewelacyjną Sydney Sweeney), Blue Moon Richarda Linklatera (duet: Ethan Hawke – Andrew Scott) i The History of Sound Olivera Hermanusa (duet: Paul Mescal – Josh O’Connor), Zgiń, kochanie (Die, My Love) Lynne Ramsay (z Jennifer Lawrence i Robertem Pattinsonem) czy Mastermind Kelly Reichardt. Nie zabraknie sąsiedztwa znanych i lubianych: Willema Dafoe (Późna sława [Late Fame]), Chena Changa (Lucky Lu), Jaya Duplassa (reżyser Oszołomów z Baltimore [The Baltimorons]), Juliette Lewis (By Design) czy nagrodzonej Srebrnym Niedźwiedziem na Berlinale’25 Rose Byrne (Kopnęłabym cię, gdybym mogła [If I Had Legs I’d Kick You]).
Pośród buddies
Program 16. TAURON American Film Festival można również przejść kluczem sekcji tematycznych: coming-of-age? – Young Americans; polskie tropy? – Polonica; polityczne dysputy? – Polityka na ekranie; niepoprawne żarty? – Freeks and Geeks. Można się poczuć jak na wycieczce z kumplami – albo niczym przy rodzinnym stole. Z resztą – familijne opowieści będą nam towarzyszyć na otwarciu (FATHER MOTHER SISTER BROTHER Jima Jarmuscha) oraz zamknięciu (Rodzina do wynajęcia HIKARI). Nie zabraknie również głosów bardziej doświadczonego pokolenia – tu odsyłamy do sekcji American Classics, gdzie czekają na Was m.in.: Lot nad kukułczym gniazdem (One Flew Over the Cuckoo’s Nest) Miloša Formana i, Czas Apokalipsy. Wersja Reżyserska (Apocalypse Now: Final Cut) Francisa Forda Coppoli.
Honorowi mieszkańcy
Nie ma społeczności bez poruszycieli. Bezsprzecznie są nimi Susan Seidelman i Alexandre O. Philippe – tegoroczni laureaci Indie Star Awards. Wyznaczają własne ścieżki, przełamują bariery, rozszerzają pola możliwości, wzbogacają filmowy krajobraz pozostając jednocześnie w zgodzie ze sobą. Inspiracje możecie od nich chłonąć bezpośrednie – oboje pojawiąa się we Wrocławiu, a spotkanie ich nie tylko na klasycznych Q&A, ale również na masterclassach.
A skoro już przy spotkaniach jesteśmy – tych na tegorocznym TAURON American Film Festival nie zabraknie. Spotkanie z twórcami, panele, dyskusje, Czytanie Ameryki – jest w czym wybierać. I o czym rozmawiać. Jak to na dobrym osiedlu.