34 seanse, ostatni pokaz w ramach Kina na Rynku (W pokoju obok o 21:30), pokazy nagrodzonych filmów i pożegnalne afterparty w Recepcji
Za nami blisko 600 seansów, dziesiątki spotkań w kinie, setki piątek zbitych z przyjaciółmi, długie wieczory w Arsenale (które często przeistaczały się w poranek), jeszcze dłuższe rozmowy o obejrzanych filmach i… Trudno nam uwierzyć, że to już. Przed nami ostatni dzień wrocławskiej odsłony Nowych Horyzontów. Na ekranach wciąż możecie wybierać spośród 34 seansów – w tym laureata Grand Prix – Punku oraz zdobywcę Nagrody Publiczności – Diabeł pali (a wypalone zapałki odkłada do pudełka). O 21:30 z klasą i elegancją pożegnamy Kino na Rynku – pokazem W pokoju obok Pedra Almodóvara. Późnym wieczorem (22:00) zapraszamy do klubu Recepcja na afterparty, a potem możecie zapakować Nowe Horyzonty na wynos i jeszcze do 3 sierpnia oglądać w domu filmy online.
Na rozbudowane podziękowania jeszcze przyjdzie czas, ale już teraz warto podkreślić: drogie Nowohoryzontowiczki, drodzy Nowohoryzontowicze – jesteście najlepsze i najlepsi na świecie!
W ostatni dzień wrocławskiej części festiwalu zapraszamy na 34 seanse w Kinie Nowe Horyzonty, Dolnośląskim Centrum Filmowym oraz w ramach Kina na Rynku (W pokoju obok o 21:30), wystawę Kurtyna w górę! w Studio BWA Wrocław, a późnym wieczorem na afterparty w klubie Recepcja.
Imprezowe echa sekcji Istoty Nocy zostaną z nami na dłużej: wystawa Kurtyna w górę! będzie dostępna w Studio BWA Wrocław aż do 28 września tego roku. To wspaniała, żywa pamiątka z Nowych Horyzontów, dlatego zalecamy regularne dawki przypominające w najbliższych tygodniach.
Sekcja Istoty Nocy, w tym wystawa, jest wspierana przez British Council jako część UK/Poland Season 2025.
Podobało Ci się na Nowych Horyzontach? Bardzo nam miło – i będzie jeszcze milej, jeśli wskażesz konkretne sprawy. Masz uwagi lub pomysły, co jeszcze można by zmienić na lepsze? Tym bardziej zachęcamy do przekazania wszystkich informacji. Festiwalowa ankieta jest już dostępna, a jej wypełnienie zajmie kilka minut. Dziękujemy Empower Mind za pomoc w przeprowadzeniu całego procesu!
W skarpetkach od Many Mornings na nogach, z nowohoryzontową kawą od Hard Beans w kubku od Zakwasu (do kupienia tylko stacjonarnie): w takim anturażu domowe festiwalowanie będzie najlepsze.