Neorealista, modernista, obieżyświat. Rozmawiamy o filmach Satyajita Raya
Kino Satyajita Raya podbiło w ubiegłym roku serca nowohoryzontowej publiczności. Nieskazitelne rzemiosło, wyczulenie na drgnienia ludzkich dusz oraz umiejętność oddania dynamiki jego ukochanego Bengalu – to wszystko cechy stylu najważniejszego indyjskiego reżysera wszech czasów. Widzowie i widzki z całej Polski mogą oglądać najlepsze filmy Raya na Nowych Horyzontach VOD. Ci i te z Was, którzy potrzebują miękkiego wprowadzenia do seansu albo pogłębienia refleksji po nim, zapraszamy do odsłuchania szóstego odcinka Podcastu Nowych Horyzontów, który inaczej niż do tej pory zachęca, by usiąść na własnej kanapie i tam oglądać wspaniałe kino.
Z Sebastianem Smolińskim, krytykiem filmowym, wykładowcą i dyrektorem artystycznym Timeless Film Festival Warsaw (a także miłośnikiem Raya) rozmawiamy o tym wielkim klasyku światowego kina, którego twórczość pozostaje bardzo nowoczesna i bez mała „nowohoryzontowa”.
Wspólnie zastanawiamy się nad globalnym fenomenem i sławą reżysera, opowiadamy o jego początkach w latach 50. oraz o relacji autora Drogi do miasta z Bollywoodem. Kino Raya jest uniwersalne i zrozumiałe pod każdą szerokością geograficzną, ale też zakorzenione głęboko w kulturze i historii Indii, a szczególnie Bengalu, w którym dzieje się większość jego filmów. Reżyser był także niezwykłym komentatorem nowoczesności: powojennych, niepodległych Indii, modernizacji i urbanizacji. Tym wątkom poświęcone jest Wielkie miasto (1963) oraz Idol (1966), analizujący przy tym fenomen gwiazdorstwa i sławy. Tchórz (1965) i Samotna żona (1964) to z kolei świetna okazja, by zobaczyć w akcji ulubionego aktora Raya: Soumitrę Chatterjee. Zestaw czterech filmów Raya z lat 60., jego „modernistycznej”, wyrafinowanej i eksperymentalnej fazy, to znakomite wprowadzenie do różnorodnej i bogatej filmografii.
Zapraszamy do odsłuchania podcastu, a potem do obejrzenia 4 filmów Raya dostępnych na Nowych Horyzontach VOD.
Za możliwość nagrania podcastu dziękujemy Studio Soundflower.
