Orlando – moja polityczna biografia odwołuje się do książki Orlando Virginii Woolf. Preciado wychodzi z założenia, że wszystko, co stanowi o jego własnej biografii zostało już wcześniej opisane właśnie przez Woolf, w dodatku prawie sto lat temu.
Reżyser zabiera więc widzki i widzów w podróż przez meandry współczesnej kultury, dekonstruując jej polityczne utopie, dekolonizując język i poszerzając społeczną reprezentację o osoby wykluczone i marginalizowane. W sensie politycznym jest to film rewolucyjny. Interpretuje pierwowzór Woolf, uwspółcześniając jego przesłanie i budując nowe konteksty: kulturowej widzialności, oporu, emancypacji. Imaginarium wizualne, które proponuje Preciado, jest z jednej strony oszczędne w środkach, bazujące na szczątkowej i symbolicznej scenografii, z drugiej jednak na tyle uniwersalne, że opisuje podstawowe problemy bycia „Orlandem” we współczesnym społeczeństwie. „Orlando - moja polityczna biografia” jest też manifestem wolności, radości i godności, donośnym głosem za prawem do samostanowienia oraz rollercoasterem emocji, troski i czułości, jednoznacznie opowiadającym się za kulturotwórczą siłą sztuki.