Wyobraź sobie, że zasypiasz przed telewizorem. I że wciąż trwają lata 90., ta era kiczu i bezwstydu. We śnie – a raczej w półśnie, rozpraszanym sztucznym blaskiem – oglądasz nieistniejący film, na który złożyły się wyjęte z kontekstu i przemieszane fragmenty tego, co znalazło się w ramówce. Coś z serialu kryminalnego. Coś z miękkiego erotyka. Coś z programu przyrodniczego. Jakiś teledysk. Takim wyśnionym, patchworkowym filmem jest właśnie Dream Team. Autorzy mumblecore’owej komedii L jak laba (14. NH) stworzyli tym razem pastiszowy thriller science fiction, w którym para agentów prowadzi śledztwo w wysoce tajemniczej spawie, mającej związek z rafami koralowymi. Całość ma przy tym bardziej eksperymentalny charakter niż rutynowe postmodernistyczne zabawy. Akcja meandruje z surrealistyczną swobodą, bez poszanowania dla reguł dramaturgii, procedur śledczych oraz zwykłej logiki. Na pierwszy plan wysuwa się forma, a konkretnie – obraz. Kadry, zarejestrowane na taśmie 16 milimetrów, pełne są półnagich ciał i słonecznego światła. Rozmyte, rozgrzane, zmysłowe. Migotliwe popkulturowe powidoki.
Duet amerykańskich filmowców. Oboje urodzili się w 1982 roku. Oboje też pochodzą z Nowego Jorku i studiowali na Uniwersytecie Columbia. Zadebiutowali arthouse’ową komedią L jak Laba, pokazywaną m.in. na Nowych Horyzontach. Ich drugi pełny metraż, western Two Plains & a Fancy, znalazł się w zestawieniu najlepszych premier 2019 roku według Richarda Brody’ego z „New Yorkera”. Dream Team, ostatni jak na razie film Horn i Kalmana, miał premierę na festiwalu w Rotterdamie.
2006 Jazz Christmas (short, co-dir.)
2009 Blondes in the Jungle (short co-dir.)
2014 L jak laba / L for Leisure (co-dir.)
2018 Two Plains & a Fancy (co-dir.)
2024 Dream Team (co-dir.)