Jeden z najgłośniejszych filmów 73. festiwalu w Wenecji. Pomimo historycznego kostiumu, Frantz okazuje się obrazem na wskroś współczesnym. Jak zauważał w wywiadach sam reżyser, ukazana na ekranie atmosfera napięcia, agresji i rosnącego w siłę nacjonalizmu niepokojąco przypomina nastroje panujące w dzisiejszej Europie.
Niewielkie niemieckie miasto, lata 20., tuż po wojnie. Młoda Niemka, Anna, regularnie odwiedza grób poległego na froncie narzeczonego. Ku swemu zdumieniu, pewnego dnia dziewczyna spotyka na cmentarzu tajemniczego mężczyznę podającego się za przyjaciela jej zmarłego ukochanego. Z biegiem czasu między nieznajomym a Anną zaczyna się rodzić osobliwa więź. Wkrótce okazuje się, że niespodziewany przybysz niekoniecznie jest tym, za kogo się podaje.