Silver City

Reżyserka i scenarzystka Sophia Turkiewicz w swoim pełnometrażowym debiucie zawarła doświadczenia własnej rodziny i tysięcy Polaków, którzy po II wojnie światowej wyemigrowali do Australii. Koniec lat 40-tych, Nina (również debiutująca Gosia Dobrowolska), młoda emigrantka, która pragnie zostać nauczycielką, podróżuje do Australii, aby odmienić swoje życie. Na statku poznaje studenta prawa Juliana. Oboje zakochują się w sobie, jednak okazuje się, że mężczyzna jest już żonaty. Dla Niny porzuca żonę, ale kiedy dowiaduje się, że ta jest w ciąży wraca do niej, pozostawiając Ninę samą, w nowym, obcym i dziwnym kraju. Reżyserka łączy trudną problematykę emigracyjną, z konwencją romansowo-melodramatyczną. Obok historii miłosnej poruszany jest problem trudności adaptacyjnych, ksenofobii i nietolerancji. Film, zgodnie z panującymi w ówczesnym kinie australijskim tendencjami, rozwija się w przepięknie sfotografowanych, impresjonistycznych kadrach i sekwencjach wspomnień. Atmosferę nostalgii przełamuje jednak przejmujący autentyzmem portret emigranckiej codzienności. Tytułowe Silver City to w końcu nic innego, jak ironicznie nazwany kompleks blaszanych baraków w obozie dla imigrantów. Film nominowany w jedenastu kategoriach do Australian Academy Awards.

Monika Kocbuch

Silver City to film otwierający sekcję kina australijskiego. Uroczysty pokaz odbędzie się 20 lipca o godzinie 18:45