Najbardziej hipsterski film festiwalu. Zainspirowani serialami młodzieżowymi lat 90. nowojorscy twórcy składają hołd czasom, w których dorastali. Odpowiadają przy okazji na pytanie, czym zajmowaliby się bohaterowie Beverly Hills 90210, gdyby sen z powiek spędzały im nie fryzury, lecz akademickie dysputy. Między kolejnymi drzemkami i butelkami wina grupa studentów rozprawia o problemach Pierwszego Świata. O wojnie rasowej i Hiroszimie perorują nad lodami, rozłożeni na trawie marzą o świecie, w którym psy tworzą cywilizację techniczną. Z serii luźno ze sobą powiązanych epizodów – raz komicznych, raz wywołujących konsternację – wyłania się pochwała lenistwa oraz przekorny portret pokolenia X. L jak laba łączy w sobie spontaniczność home movies i abstrakcyjny humor, imponując jednocześnie świadomością stylu. Pocztówkowe ujęcia mogłyby święcić triumfy na Instagramie, a elektroniczna muzyka Atkinsona może się stać tłem niejednej letniej eskapady. Ale jestem odprężony – co rusz powtarzają bohaterowie. Ich nastrój udzieli się widzom.
Mariusz Mikliński
Duet reżyserów samouków z Nowego Jorku. Pierwsze filmy kręcili przy użyciu radzieckiej kamery Krasnogorsk, którą Whitney dostała od wuja. Ich średni metraż Blondes in the Jungle, satyra o grupie nastolatków poszukujących fontanny młodości w Hondurasie, został uznany za najlepszy film fabularny na Chicago Underground Film Festivalu w 2010 roku. Lev i Whitney prowadzą własną wytwórnię filmową Special Affects Films.
2006 Jazz Christmass (short)
2010 Blondes in the Jungle
2014 L for Leisure