Niewątpliwie najważniejszym filmem w dorobku Wojciecha Hasa okazała się adaptacja prozy Brunona Schulza. Adaptacja Hasa nie jest ilustracyjną ekranizacją, ale stara się wydobyć z prozy Schulza to, co dla reżysera było najważniejsze: motyw przemijania, choroby i śmierci. W filmie odnajdziemy tylko dalekie echa niektórych opowiadań ze zbioru Sklepy cynamonowe. Aluzje do Wiosny czy Sklepów przenikają do filmu na zasadzie wspomnień, które nawiedzają Józefa w czasie jego pobytu w sanatorium. Przesunięcie czasu o pewien interwał, znak rozpoznawczy dla tej przestrzeni, jest sygnałem dla widza tej filmowej opowieści. Sygnałem znaczącym, bo wyjaśniającym wszystkie surrealistyczne zniekształcenia filmowej czasoprzestrzeni. Klamrą kompozycyjną jest natomiast podróż Józefa pociągiem. Na początku filmu jest ona prefiguracją palimpsestowości filmowego pomieszania czasu dzieciństwa i zabawy z oczekiwaniem na śmierć ojca i jego świata. W scenie finałowej oznacza wejście w rolę konduktora, przewoźnika, który jest z kolei symbolem przewodnika po krainie cieni, krainie zmarłych. Has obrazuje Schulzowskie zejście do korzeni, do miejsca, w którym rodzą się wszystkie, ponadczasowe, bo powtarzające się historie.
Iwona Grodź
Specjalny pokaz cyfrywej rekonstrukcji filmu, przy współpracy z Kino RP.
IFF Cannes 1973 - Jury Prize, IFF Triest 1974 - Golden Asteroid Prize, PFF Gdańsk 1974 - Best Set Design