Tytuł tego filmu miał w sobie proroczą siłę: po brawurowym debiucie Godarda kino rzeczywiście wstrzymało oddech. Francuski mistrz zrewolucjonizował sposób, w jaki do dziś oddycha nie tylko filmowa awangarda, ale także cały świat kina – czego dowodem jest choćby najnowsze dzieło Richarda Linklatera. Z okazji urodzin Jean-Luka Godarda łączymy więc siły z Past Perfect, dystrybutorem filmowej klasyki, i na początku grudnia zapraszamy na podwójne, urodzinowe seanse: Do utraty tchu Godarda (w odrestaurowanej wersji 4K) oraz będącej hołdem dla mistrza Nowej fali Linklatera.
Gramy w kilkudziesięciu kinach na terenie Polski, bilety są już dostępne w sprzedaży (jeden bilet = seans dwóch filmów).

Pełnometrażowy debiut Godarda był jego największym sukcesem komercyjnym, który przyniósł mu światową sławę i uczynił go najsłynniejszym auteurem swojego czasu. Nakręcony szybko i niskim kosztem, łamał filmowe konwencje dzięki dynamicznemu montażowi, surowej energii i ironii, oddając egzystencjalne ennui lat 50.
Pokazywane w canneńskim konkursie dzieło to wyjątkowy film o filmie i oda do francuskiej nowej fali. Linklater kreśli portret artysty w akcie tworzenia, składając hołd Godardowi i, szerzej, każdemu niepokornemu twórcy.