Jak kontrowersyjna może być jedna drużyna koszykówki składająca się z ośmioletnich dziewczynek? Bardzo. W 2016 roku islandzki trener postanowił trenować swoją młodzież w niekonwencjonalny sposób: stworzy mistrzynie techniki gry, które będą w stanie przekuć wewnętrzne uczucia na najlepsze wyniki fizyczne.
Trener dziecięcej dziewczęcej drużyny koszykarskiej kreuję każdą członkinię zespołu nie tylko jako wykwalifikowaną sportsmenkę, ale także jako liderkę. Drużyna szybko zdominowała własną ligę, więc zaczęła domagać się o grę z chłopcami. Jak na kraj, który szczyci się parytetem płci, kultura sportowa Islandii nie zrozumiała tego przesłania. Protesty doprowadziły do wiadomości na pierwszych stronach gazet, ale dziewczyny nalegały, zajęły czołowe miejsce i użyły swoich głosów, by kwestionować zastane zasady.