Z głową w chmurach to wspaniała opowieść o sile natury i miłości oraz zaakceptowaniu własnych korzeni. Choć docenienie tych aspektów może nie być wcale takie łatwe, zwłaszcza kiedy jest się chłopcem mieszkającym na co dzień w głośnej belgijskiej metropolii.

12-letni Niilas mieszka w Belgii razem ze swoim ukochanym ojcem. Z mieszkającą w szwedzkiej części Laponii matką nie utrzymuje w ogóle kontaktu. W wakacje zostaje jednak zmuszony do jej odwiedzin, a na miejscu poznaje nieznaną mu wcześniej rodzinę oraz Saamów - lud zajmujący się między innymi hodowlą reniferów. Wychowany w miejskim gwarze chłopiec kompletnie nie może się odnaleźć w środowisku pełnym natury, ciszy i dzikich zwierząt. Do tego na nerwy działa mu świeżo poznany, młodszy przyrodni brat Pontus, a jedyną osobą, której pozwala przebić swoją twardą z pozoru skorupę jest siostra przyrodnia Sunnà. Kiedy na skutek krnąbrnego z początku zachowania Niilasa jeden z reniferów znika, chłopiec postanawia naprawić własne błędy i wyruszyć na jego poszukiwania. Niespodziewanie to właśnie te wakacje uświadomią mu, co jest w życiu najważniejsze.