Sean Byrne od lat marzył o połączeniu horroru o seryjnym mordercy z filmem o równie morderczych rekinach. Rezultat? Jeden z najdłużej oklaskiwanych pokazów podczas tegorocznego festiwalu w Cannes. Spragniona zabawy – i krwi – arthouse’owa publiczność pokochała surferkę Zephyr (znana z Yellowstone Hassie Harrison), która nagle budzi się na łodzi psychopaty (Jai Courtney). Jej śladem rusza łagodny Moses (Josh Heuston), liczący na coś więcej niż tylko jedną noc, ale Zephyr ma zaskakująco dużo wspólnego z otaczającymi ją zewsząd drapieżnikami. Sporo śmiechu, krwawa jatka na pokładzie i cytaty, które chętnie podkradłby sam Arnold S. Jedno jest jasne – u Byrne’a prawdziwym potworem zawsze jest człowiek. Od czasu Szczęk rekiny były w kinie demonizowane, ale przecież to seryjnym mordercom brakuje empatii. Właśnie to mnie najbardziej przeraża – do tego mogą stać tuż obok ciebie w supermarkecie – opowiadał w Cannes, nawiązując do słynnego cytatu z Obcego: Na środku oceanu nikt nie usłyszy twojego krzyku. Właśnie dlatego najlepiej pokrzyczeć sobie w kinie.
Australijski reżyser urodzony na Tasmanii, specjalizuje się w filmach z dreszczykiem. Jego pełnometrażowy debiut The Loved Ones doceniła publiczność festiwalu w Toronto. Najnowszy thriller, Niebezpieczne zwierzęta, zadebiutował w Cannes w prestiżowej sekcji Quinzaine des cinéastes. Chciałem stworzyć coś komercyjnego z niezależnym sercem i sprawić, żeby pomimo tego, co dzieje się na świecie, ludzie się świetnie bawili – przyznawał. Kiedy oglądasz horror, myślisz sobie: Moje życie nie jest wcale takie złe.
1999 Sport (short)
2007 Advantage Satan (short)
2009 The Loved Ones
2015 The Devil’s Candy
2025 Niebezpieczne zwierzęta / Dangerous Animals