Park dinozaurów i plakaty wyborcze z bogobojnymi politykami. Wznoszone w ekspresowym tempie grodzone osiedla i małe mieszkanka pamiętające jeszcze Ceaușescu. Uniesieni patriotyzmem rumuńscy kierowcy rozjeżdżający dostawców rowerowych ze Sri Lanki i drobny pijaczek obsikujący mury to tu, to tam. Wszystko to znajdziemy w dzisiejszym Klużu, którego satyryczny, a jednocześnie przerażająco prawdziwy portret kreśli w swoim najnowszym filmie Radu Jude. Wykorzystując mechanizm narracyjny znany z Europy ’51 Rosselliniego, rumuński reżyser ukazuje w miniaturze panoramę kontynentu, widzianą oczami pogrążonej w żałobie Orsolyi (Eszter Tompa) – komorniczki obwiniającej się o śmierć mężczyzny nielegalnie okupującego budynek przeznaczony do rozbiórki. W jego miejscu ma powstać butikowy hotel o nazwie Kontinental… W tej wybornej tragifarsie, nagrodzonej za scenariusz na Berlinale, Jude niezwykle celnie punktuje patologie naszej części Europy, która ledwo wyrwała się spod sowieckiego buta, a już tęskni za rządami silnej ręki, i choć bardzo chciałaby przynależeć do Zachodu, to równie mocno – nie potrafi.

Piotr Czerkawski

Po projekcji filmu w środę, 23 lipca o godz. 16:00 w sali DCF Warszawa odbędzie się DKF Portalu Immersja.