Film Borgesa porusza modną i nadal niezwykle aktualną kwestię tożsamości w ponowoczesnym świecie. Trzech bohaterów w wieku około 30 lat. Pierwszy to niespełniony pisarz i ojciec niepełnosprawnego chłopca, przeżywający kryzys „wieku średniego”. Drugi to kibic sportowy, pracujący w biurze obsługi klienta, a w wolnym czasie grafficiarz, przynależący ponadto do ruchu Hare Kryszna. Trzecim jest transseksualny wykładowca akademicki, który woli być kobietą, a wieczorami szuka klientów jako prostytutka. Kamera niespiesznie rejestruje rytm szarego dnia, odwiedza ciasne, zagracone mieszkania, błądzi po ulicach, penetruje bary i biura, pieczołowicie przygląda się drobnym rytuałom codzienności. Zwyczajne sprawy stają się niezwykłe za sprawą nietypowych bohaterów.
Niebo nad nami nie jest jednak tylko opowieścią o zagmatwanej tożsamości człowieka we współczesnym świecie. Film stawia bowiem pytanie o swoją istotę. Czy to dokument? Czy fikcja? Ale też: czy na naszych oczach znikają wszelkie granice? I czy to w ogóle możliwe? Do refleksji.
Urodzony w 1975 roku Brazylijczyk przed debiutem Niebo nad nami (2010) zrealizował kilka filmów krótkometrażowych. Jeden z założycieli zespołu filmowego Teia.
2001 Mira (short)
2006 Silêncio (short)
2009 Perto de casa (short)
2010 Niebo nad nami / O céu sobre os ombros / The Sky Above