We Are the Best!

Lubiany przez widzów festiwalu Lukas Moodysson z sukcesem wraca do tematów, które przyniosły mu międzynarodowe uznanie. Tak jak w debiutanckim Fucking Amal kieruje kamerę na środowisko szwedzkich nastolatków – z życzliwą ironią podąża za nimi i ich rodzicami, którzy nie zawsze są dobrymi przewodnikami po świecie dorosłych. Scenariusz We Are the Best!, będący adaptacją komiksu żony reżysera, osadzony jest w 1982 roku. 12-latki Bobo i Klara wzorowo odrabiają lekcję młodzieńczego buntu – irokez na mydło, niechęć do Abby, strajk na WF-ie. Dwie bystre chłopczyce postanawiają kontestować świat muzyką, ale nie umieją grać. Ten drobny problem przezwyciężą dzięki Hedwig, utalentowanej protestantce w zgrzebnym sweterku, której w zamian urządzą punkową konwersję. Punk nie umarł, jest dla dzieci – można by zakrzyknąć po seansie, ale Moodysson nie zwraca się jedynie do małoletniej publiki. Choć mniej bezkompromisowy niż jego pierwsze filmy, We Are the Best! okazuje się wnikliwym portretem trudów dorastania i manifestem młodocianej girl power.

Mariusz Mikliński